wtorek, 19 lutego 2013

Relaks w odcieniu mięty

Witajcie Kochane,

Pracuję sobie przy komputerze, a tu nagle komentarz od Niezapominatki. I tak sobie myślę, że właściwie to mam wolną chwilę... to znaczy... zawsze coś się znajdzie, co się powinno zrobić... ale jakoś tak spokojnie, cicho w domu... Chłopaki leżą pod kocem i oglądają bajkę, więc czemu by nie napisać. Niezapominatko - dziękuję za motywację!

Powolutku wszystko nam się układa i okazuje się, że moje dodatkowe obowiązki, wcale nie wywołały trzęsienia ziemi w domu. Jedyna różnica jest taka, że w poniedziałki i piątki wracam do granic możliwości wyczerpana fizycznie i umysłowo. Oddaję tym dzieciom całą energię i cały czas mam wrażenie, że trzeba więcej. Na nowo odkryłam origami, kalambury, wszelkie zabawy z papierem, nożyczkami, klejem i co najważniejsze, książki naszego dzieciństwa. Postaram się o nich napisać więcej w przyszłym tygodniu.

W tym, czeka mnie jeszcze stworzenie kartki z podróży po Afryce i żyrafa z origami. A wszystko za sprawą Afryki Kazika Ł.Wierzbickiego.

W tym tygodniu czeka mnie też dużo przygotowań do 2 urodzin Adasia, w piątek 22 lutego. A że każdy chce jubilata odwiedzić, to goście zaprosili się na piątek, sobotę i niedzielę. Na czwartek zaplanowałam sobie robienie tortu z ukochaną Świnką Peppą i Georgem, więc tym bardziej dziś sobie odpuszczam jakiekolwiek trudne zajęcia;-) Relaks... w stonowanej mięcie! Zapraszam!




15 komentarzy:

  1. Masz uroczy kącik kochana. Poduchy bardzo mi się podobają.
    Życzę Ci jak najwięcej energii!
    Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu. A ja dziś o Tobie myślałam!
      Czytałam Twój najnowszy wpis i cieszyłam się widząc Ciebie. Z tej małej ikonki, trudno zobaczyć dokładnie. Ślicznie wyglądasz!
      Ściskam,
      Ania

      Usuń
  2. Post z dedykacją dla mnie! O jej, ale mi się miło zrobiło :) a jeszcze wspanialsze jest to, że Cię zmotywowałam :)))
    Cudownie, że znowu napisałaś i to zdecydowanie w pozytywniejszym nastroju :)
    Wierzę, że te stare, na nowo odnalezione zabawy świetnie rozładowują napięcie :) Sama nie mogę się doczekać, kiedy Sprężynka będzie na tyle duża, żeby pogmerać z nią w masie solnej, budować namioty ze stołów i kocy, oraz machać świeżo obudzonym biedronkom, jednocześnie nie narażając się na śmiech przechodniów ;)
    Teraz mam jeszcze większą motywacje do przywoływania wiosny, bo w końcu jak śniegi stopnieją mamy umówione spotkanko :)))
    P.S. Cudowny jest ten miętowy kolor,szczególnie w połączeniu z różem i bielą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, przy dzieciach kreatywność szybuje do góry!
      Twoja Sprężynka jest troszkę młodsza od mojego Adasia, więc już za chwilkę będzie się u Was działo!
      Do szybkiego zobaczenia, a na razie niech nam blogi rekompensują;-)

      Usuń
  3. Idealne miejsce Aniu gdzie bym się teraz wieczorem gdy cisza i spokój zaszyła, sama ze swoimi myślami.....
    Powodzenia w przygotowaniach do urodzin :-)
    Adaś to już duży kawaler ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu,
      Wpadaj, kącik wolny. Zrobię Ci jeszcze herbatkę w najładniejszej filiżance, tort już wkrótce będzie gotowy, więc proponuję duuuży kawałek i do tego książka;-)

      Usuń
  4. Brak mi właśnie takiego kącika! Cudowne miejsce:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kącik:) Poduchy bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Relaks w cieniu mięty to coś dla mnie :), ale póki co to sobie miętę zaparzę ;)
    buziol!

    OdpowiedzUsuń
  7. miętowy to ostatnio mój ulubiony kolor...No i ucieszyłam się, że Twój Adaś ma urodziny akurat wtedy, kiedy ja mam imieniny:)))a urodziny mam dzień wcześniej, więc praktycznie w tym samym czasie się urodziliś,y!na pewno faaajny z niego chłopiec!pozdrawiamy urodzinowo i czekamy na zdjęcia tortu ze świnką Peppą!za miesiąc czeka nas taka sama urozcystość, a świnka Peppa i George to też ulubieńcy naszego Adasia!trzymaj się w pracy!

    OdpowiedzUsuń
  8. moje serducho skradła miętow alampka:)idealna do pokoju moje córeczki:)cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana Lou,

    To dla mnie prawdziwy komplement, bo abażurek wykonany jest własnoręcznie.
    Pozdrawiam ciepło,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładny kącik. Ostatnio kolor miętowy jest w modzie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawa kolorystyka. Kolejne inspiracje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sto lat dla Adasia!!!!!dużo zdrówka, szczęścia w życiu, pasji w życiu, inspiracji od najbliższych:) i dużo ciepła i miłości:)))buziaki i dzieki za życzenia dla mnie! udanej zabawy urodzinowej!

    OdpowiedzUsuń