Ale jest jeszcze jedna Babcia, z którą dziś się widziałam i było naprawdę wspaniale! Jest Dziadek mojego męża, którego również odwiedziliśmy. Cudownie było widzieć śmiejącego się Adasia na jego kolanach. I ta różnica wieku, aż 88 lat!
W tym roku, swój pierwszy Dzień Babci i Dziadka obchodzili moi Rodzice. Jaka wielka była ich radość! Oby w całym roku, takich pięknych chwil było więcej... Bo to one pozwalają mi pamiętać o tym, co ważne i o tym, co w ogóle się nie liczy.
I Wam, drogie podczytywaczki, życzę wielu wspaniałych chwil! A Babciom i Dziadkom składam najszczersze i najpiękniejsze życzenia!
Aniu, tak pięknie i ciepło piszesz o swoich bliskich. Radość z obcowania z rodziną to dzisiaj wielka wartość. Dlatego warto ją pielęgnować.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiłe życzenia. I twoim wszystkim bliskim wszelkiej radości z bycia "Dziadostwem" :-)
Pozdrawiam ciepło
moi rodzice też świętowali swój pierwszy dzień Babci i dziadka.
OdpowiedzUsuńtakże mam wiele wspomnień o swoich dziadkach, warto ich pamiętać i zachować tak piękne obrazy w pamięci.
ściskamy.
ps. śliczny uśmiech ma Adaś na pierwszym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! To zawsze tak miło słyszeć, choć przecież wszystkie dzieci są takie cudowne:-) Buziak dla Emilki!
UsuńAdaś jest absolutnie przecudny!
OdpowiedzUsuńBędzie kiedyś czarował dziewczyny:-)
UsuńW piękne słowa ubrałaś ten post...synek uroczy.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko;-)
UsuńAch, te oczęta...
OdpowiedzUsuńpięknie to napisałaś - dla mnie to też jest wyjątkowy czas, ale od dwóch lat nabrał nowego wymiaru i jest to jeden z weselszych dni w roku :)
OdpowiedzUsuńJa mam jednego Dziadka, najukochańszy na świecie!!Pięknie napisałaś o swoich Dziadkach! a zdjęcie Adasia mnie po prostu powala!!co za uśmiech!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
przepiękne zdjęcia
OdpowiedzUsuń