wtorek, 10 lipca 2012

Candy...

Witajcie Dziewczyny,

Właśnie wróciłam z przedłużonego weekendu, takich naszych mini wakacji. Adasiński już śpi (nareszcie!!!) a ja w końcu na kanapie z kubkiem herbaty z miodem i cytryną. Głowa, gardło, zatoki zatkane, a wszystko przez słońce i klimatyzację. Nie pamiętam już kiedy byłam przeziębiona! Dziś czuję się naprawdę fatalnie i dlatego chciałam Was prosić o wyrozumiałość, wyniki Candy będą jutro.

Czytam Wasze komentarze i jest mi tak strasznie miło. Cieszę się, że podobała Wam się nasza historia. Taka dziecięca;-) Dziękuję Dziewczyny, że dołączyłyście do obserwatorów, dzięki temu udało mi się trafić do niesamowitych miejsc, do Waszego świata... niektórych nie znałam jeszcze i jak tylko się pozbieram, nadrobię komentarze.

Pan losujący już śpi, ale jutro będzie mi pomagał. Potniemy karteczki i jego mała rączka wylosuje Szczęściarę!


A ponieważ nie znoszę zamieszczać postów bez jakiejkolwiek fotki, odszukałam jeszcze taką fotkę, którą ostatnio pokazywałam na profilu Fiorello na Facebooku. Wieszak Clayre&Eef, który miał pełnić funkcję wieszaka na biżuterię... Ja jednak uważam, że to przeznaczenie jest dużo lepsze. Filiżanki Green Gate całkiem fajnie się na nim prezentują. No po prostu nie można zamknąć ich w szafie!

Ania Kichalska przesyła serdeczne pozdrowienia!
Do jutra!


8 komentarzy:

  1. Aniu, wynikami candy się nie przejmuj!
    poczekamy:-) a Ty zdrowiej!ja się właśnie zastanawiałam co się dzieje z Tobą...!? A to wyjazd:-) super!
    oby tylko szybko choroby minęły!
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. ojej, bidulko, życzymy zatem dużo zdrówka:) to u Ciebie też Adasiński????? bo u mnie też i akurat śpi:) A filiżanki Green Gate koniecznie trzeba wyeksponować!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. No pewnie, że nie można zamknąć w szafie takich filiżanek! Są piękne:))
    Dużo zdrówka Ci życzę i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozdrowienia od drugiej kichalskiej, środek lata i katar, to przekichane.
    A filiżanki i stojak są super.

    OdpowiedzUsuń
  5. czekamy z niecierpliwością :) a filiżanki są przepiękne, takie pastelowe...:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny ten główny banerek:)
    Witaj, Wypoczeta Istoto! Ale pewnie tego wypoczynku nie czujesz, bo zatoki daj a w kość... Dbaj o siebie, Aniu, i wracaj do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  7. a jak ładnie sie prezentują,zdrowiej,bo lata szkoda na choróbsko,pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń