środa, 17 października 2012

Abażur na lampkę

Witajcie Kochane!

Co dobrego u Was? 
U mnie dziś cudnie świeci słonko. Wykorzystujemy z Adasiem każdą chwilę, by pobyć na świeżym powietrzu. Przede mną pierwsza zima z biegającym, pełnym energii maluchem. Jak przymrozi na serio, to już się boję, co my będziemy robić. Wszelkie kreatywne pomysły na zabawy na wagę złota! Napiszcie koniecznie, co ciekawego można robić.

Tymczasem w kąciku z maszyną, znów się szyje. Ostatnio kupiłam fajny materiał z myślą o abażurze. Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Udało się! Stary abażurek w kolorze białym z IKEA, dostał nowy look. Na zdjęciu widać też kawałek mojej panieńskiej półeczki, którą pomalowałam na błękit i lekko przetarłam. 



Miłego dnia Dziewczynki!

14 komentarzy:

  1. U nas zawsze sprawdzają się zabawy ze zwykłym kartonem ;) Można go wykorzystać na milion sposobów.
    Lampka wygląda doskonale :)
    Ściskam
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu,

      Świetny pomysł z tym kartonem! Zrobimy np. domek! Potem będzie malowanie i jeszcze będę mogła uszyć firanki. Albo zrobimy kuchnię...

      Usuń
  2. Aniu, widzę, że szalejesz szyciowo i bardzo dobrze, bo wychodzi Ci super:-) abażurek piękny:-)))
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu,
      Dzięki, słuchaj, ja się od maszyny nie mogę oderwać. Przyciąga jak magnes.

      Usuń
  3. Fajniutki abażur i kolor szafeczki. Ja Wam polecam ciastolinę- moja Zośka jak była mniejsza to potrafiła godzinami bawić się tym zestawem z dentystą. Pewnie dla chłopaka fajne będą klocki, także malowanie farbkami- moja córcia uwielbiała malować palcami- są do tego takie specjalne farby, które tak nie farbują skóry na palcach,ale zwykłe tez dają radę. Pewnie spodoba mu się przyklejanie naklejek, u nas dają radę wszelkiego rodzaju "bazy" z koców, krzesełek i poduszek- tu mistrzem ceremonii jest mój mąż. Wymyślisz coś, zobaczysz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olga,

      A wiesz, że ja uwielbiałam jako dziecko wszelkiego rodzaju bazy, i te w domu i te na podwórku:-) Dzięki za wspomnienia;-)

      Usuń
  4. Aniu, abażur bardzo ładny.
    U nas słonko też tak fajnie świeci od kilku dni.

    Buziaki dla Was.

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  5. Abażurek pierwsza klasa - rozkręcasz się :)

    Jeżeli chodzi o kreatywne zabawy to:
    - ludziki z żołędzi i kasztanów
    - pieczątki z ziemniaka
    - odciskanie pomalowanych liści na kartce
    - świetne są kartonowe pudła - można pomalować, nakleić koła, światła, do środka poduszka i masz samochód, a może rakieta? :)
    - wspólne gotowanie - wycinanie ciasteczek, ciasteczka z masy solnej, sałatka owocowa z ulubionych owoców.
    - ciastolina (nie plastelina)
    - piosenki z pokazywaniem (my jesteśmy krasnoludki itp)
    - malowanki tematyczne np Cars (do wydrukowania z netu)
    - i na koniec - widziałaś tą kolejkę drewnianą w ikei na dziale dziecięcym? Wujek Mateusz miał błyszczące oczy jak na nią patrzył i ma nadzieję że jak pojedzie kiedyś do Adasia to będzie mógł się taką pobawić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu,

      Wielkie dzięki! Że też Ci się chciało przypomnieć sobie wszystkie zabawy. Obiecuję, że kolejkę nadrobimy!

      Usuń
  6. Lampka wygląda prześlicznie!!
    Tu jest link do stronki z różnymi propozycjami na craftowanie z małymi chłopcami http://www.littlefamilyfun.com/2012/03/crafts-activities-for-boys.html

    Pzdr:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu,

      Ozłocę Cię chyba za podesłanie tego linka! Dziękuję:-) Przyda się bardzo.

      Usuń
  7. Jeśli się przydałam - to bardzo się cieszę! Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. ojej ale ślicznie Ci wyszło!!!śliczny materiał dobrałaś, kocham taki miętowy kolor!a co do zabaw to już mnie dziewczyny uprzedziły...u nas jeszcze zawsze się sprawdzają bańki mydlane, balony, piłka taka dmuchana plażowa,układanie lego duplo (tzn ja układam a Adaś rozkłada).Albo rysowanie na kartce(pod kontrolą)wsz co się da:)buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu trafiłam na Twojego drugiego bloga;-)oj tak kozystajmy z yych ostatnich jesiennych promyków słoneczka. Ładnie dziś u nas , prawda?my zaraz idziemy na spacerem z Tośkiem;-)a może w mroźne wieczory, gorące kakao i zaczniecie przygotować zimowe dekoracje?mały dostanie krępę i będzie swoimi małymi rączkami tworzył to oryginalne"rękodzieło"?buziaki i zaraz jeszcze napisze @

    OdpowiedzUsuń